Zarządzanie budżetem domowym – jak go zaplanować aby oszczędzać?
Planujesz duże wydatki w niedalekiej przyszłości lub chcesz odłożyć większą kwotę na inwestycje? Chcesz stworzyć zabezpieczenie w postaci poduszki finansowej lub po prostu oszczędzać na przyszłość? Zarządzanie budżetem domowym – sprawdź kilka rad, żeby osiągnąć zamierzony cel.
Oszczędzanie, ale na co?
Zarządzanie budżetem domowym nie jest trudną sprawą. Trzeba tylko poświęcić trochę czasu na jego zaplanowanie i trochę silnej woli na jego realizację. Najważniejszy jest cel, który określi, dokąd zmierzamy. Najlepiej, aby spełniał postulaty zasady S.M.A.R.T. (od pierwszych liter przymiotników określających cel w wersji angielskiej), czyli był:
- Konkretny (ang. Specyfic)
- Mierzalny (ang. Measurable)
- Osiągalny (ang. Achievable)
- Istotny (ang. Relevant)
- Terminowy (ang. Time-Bound)
Niezgodnym z powyższym założeniem będzie cel oszczędzania ”uzbierać milion złotych w przyszłości”. Jest zbyt nieokreślony, bez terminu realizacji, przesadnie ambitny. Lepszym rozwiązaniem będzie zapisanie celu oszczędzania np. jako „odłożyć na koncie 5000 zł na wycieczkę do Rzymu w następne wakacje”. Dzięki takiemu sformułowaniu wiemy, ile mamy czasu na jego realizację, łatwo możemy określić, w którym momencie jesteśmy i ile jeszcze zostało, oraz po co to robimy.
Gdzie szukać oszczędności?
Budżet domowy dzieli się na część przychodów i wydatków. Ta druga dodatkowo podzielona jest zależnie od metody prowadzenia na różne rodzaje wydatków np. zobowiązania, wydatki stałe i okazyjne, rozrywka itp. W każdej z tych części planu można poszukać oszczędności, dlatego koniecznie trzeba dokładnie jej się przyjrzeć. Częstym błędem jest pomijanie drobnych kwot, typu kawa z automatu, opłaty za rachunek bankowy, czy obiad na mieście. Niby są to kwoty nieistotne, jeżeli pojawiają się bardzo rzadko, jednak w skali roku potrafią uzbierać się w konkretne sumy.
Kolejnym miejscem jakie warto wziąć pod lupę są nawyki zakupowe. Czy zawsze kupujemy to co jest na liście, czy idąc do sklepu po 3 rzeczy wracamy z 10 rzeczami? Innym aspektem jest odpowiednia ich ilość. Warto sprawdzić , czy kupując na zapas nie wyrzucamy części z powodu utraty przydatności do spożycia.
Odpowiednie zarządzanie budżetem domowym – zaplanuj na co wydasz analizując historię
Budżet domowy jest planem, a każdy plan powinien opierać się na danych. Im prawdziwsze i dokładniejsze tym skuteczniejszy będzie, ale bez przesady. Pomocnym w tym wypadku będzie zebranie zestawienia zobowiązań lub wyciąg z konta, albo karty kredytowej lub debetowej czy zebrane wszystkie paragony ze sklepu z minimum tygodnia. Wydatki warto podzielić na kategorie np. rachunki i opłaty, jedzenie, koszty (np. dojazd do pracy, paliwo itp.), rozrywka, oszczędzanie. Każdej z nich przypisujemy odpowiednią kwotę (w kopercie, na subkoncie, czy procentowo) i z niej realizujemy daną grupę wydatków. Dobrym pomysłem jest umieszczenie oszczędności na koncie, do którego będzie utrudniony dostęp, np. przez brak możliwości przelewu online. Konieczność udania się do banku zabezpieczy przed uleganiem pokusie wydawania na chwilowe zachcianki. Warto uwzględnić też jakiś element rezerwowy, z którego pokryjemy nieprzewidziane wydatki typu naprawa samochodu, a który zabezpieczy nasze oszczędności.
Zarządzanie budżetem domowym – podsumowanie
O prowadzeniu budżetu domowego napisano całe książki. Jednak przeczytanie ich wszystkich nic nie da, jeżeli nie przemyślisz własnego zachowania i rad w nich zawartych. Dodatkowo każdą poradę warto przemyśleć pod względem własnego charakteru. Gdy u jednych sprawdzi się arkusz kalkulacyjny i dokładne wyliczanie co do grosza, u innych utrzymaniu planu pomagać będzie podział procentowy wydatków, lub metoda kopertowa. Jednak nie dowiesz się co Tobie odpowiada, dopóki nie zrobisz pierwszego kroku w drodze do oszczędzania i niezależności finansowej.